Gdybym pokonywał tą samą drogę przed osiemnstoma wiekami, dziś rano zobaczyłbym wysokie mury kamiennego fortu. Przy strzeżonej przez żołnierzy bramie tłoczyliby się zmierzający na targi kupcy, posłańcy z wieściami od germańskich wodzów, pasterze prowadzący swoje stada i dwóch dziwnych Gallów szukających formularza. Dotarłem do granicy Imperium!
Po klęsce w Lesie Teutoburskim August postanowił nieco wyluzować i odpuścić podbój całej Germanii. Rzym oparł swoje granice o Ren i Dunaj. Z małymi wyjątkami tak już miało zostać. Trochę na pocieszenie z utrzymanych ziem wzdłuż Renu utworzono prowincje Germania Dolna i Górna. Wszystko fajnie, ale rzeki płynące do różnych mórz jakoś nie lubią się łączyć, co więc zrobić z luką między Renem a Dunajem? Oczywiście, umocnić. Najpierw legioniści wnieśli wieże z drewna; potem pojawiła się palisada, wreszcie mury i forty. Limes Germanicus strzegł przez dwieście lat spokoju rzymskich Germanii, Galii i Recji. Dziś jego pozostałości są wpisane na Listę UNESCO.
Jeden z fortów wysuniętej granicy odkryto w Osterburken. Na wzgórzu ponad miastem odsłonięto szczątki murów, dając trochę wyobrażenia, jak to wyglądało. Wokół legionowego fortu wyrosła z czasem osada, dziś zakryta przez miasto. Ponad ruinami łaźni - jednego z symboli rzymskiej cywilizacji - wzniesiono muzeum. Czego tu nie ma! Są pamiątkowe tablice zostawione przez dowódców, są posągi bogów i domowe kapliczki, jest wreszcie kopia (oryginał w Karlsruhe) pięknej płaskorzeźby przedstawiającej Mitrę (na zdjęciu).
Rzymianie opuścili dzisiejsze Osterburken około 260 roku, w dobie wielkiego kryzysu imperium.
Wreszcie pada!
Jeden z fortów wysuniętej granicy odkryto w Osterburken. Na wzgórzu ponad miastem odsłonięto szczątki murów, dając trochę wyobrażenia, jak to wyglądało. Wokół legionowego fortu wyrosła z czasem osada, dziś zakryta przez miasto. Ponad ruinami łaźni - jednego z symboli rzymskiej cywilizacji - wzniesiono muzeum. Czego tu nie ma! Są pamiątkowe tablice zostawione przez dowódców, są posągi bogów i domowe kapliczki, jest wreszcie kopia (oryginał w Karlsruhe) pięknej płaskorzeźby przedstawiającej Mitrę (na zdjęciu).
Rzymianie opuścili dzisiejsze Osterburken około 260 roku, w dobie wielkiego kryzysu imperium.
Wreszcie pada!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz