czwartek, 29 listopada 2018

Problem z Ojcami

Do najsłynniejszych zabytków Lwowa należy bazylika katedralna pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Polacy głównie odwiedzają go dla kresowych wzruszeń: to świątynia zapisana różnymi wydarzeniami i pamiątkami na kartach naszej historii. Z bardziej uniwersalnych wartości warto wspomnieć, że zabytek gotyku już na kresach gotyku. Sztuka romańska dotarła do Wisły, ta gotycka wypuściła pędy na Litwie i bliskiej Rusi. Jak to często bywa, XIV i XV-wieczne mury stopniowo zasłonięto ołtarzami, freskami i epitafiami. Spośród nich największy jest oczywiście ołtarz główny.

sobota, 24 listopada 2018

Wschody słońca: cz. 28, Pilsko. Cz. 2

W 1721 roku w drukarni jezuickiej w Sandomierzu wyszła znakomita "Historia Naturalis Curiosa Regni Poloniae..."1 ks. Gabriela Rzączyńskiego. Dzieło to wybija się zdecydowanie nad poziom polskiej literatury przyrodniczej tej epoki. Ćwierć wieku później wyjdą słynne "Nowe Ateny" Benedykta Chmielowskiego; obok sławnego "konia, który jaki jest, każdy widzi" autor podzieli się z wąsatymi czytelnikami rewelacjami o kozicach, "nie nogami chodzących, ale na rogach się od gałęzi i skał zawieszających", położeniu Morskiego Oka "na samym wierzchołku gór" oraz śniegach, które "po całym leżą lecie, sensim czernieją, w jakieś obracają się robactwo"2.

środa, 21 listopada 2018

Wschody słońca: cz. 28, Pilsko. Cz. 1

Mniej więcej w połowie zeszłego tygodnia zorientowałem się, że mam wolny weekend. Okazji do wyraju nie można było zmarnować. Podczas gdy tak myślałem o weekendzie, spotkała mnie ta przygoda, że siedziałem przy stole na Hali Miziowej i piłem jeden kufel piwa za drugim. Proszę Czytelników o wybaczenie tego nawiązania do Szwejka i zapraszam do obejrzenia wschodu słońca z Pilska.

piątek, 16 listopada 2018

Jeszcze raz na średnicy

Wykorzystując Narodowy Dzień Kiełbasy Wyborczej, czyli improwizowane wolne w poniedziałek 12 listopada wybrałem się na spacer jednym z najpiękniejszych szlaków Puszczy Kampinoskiej. Żółte oznaczenia biegnące z Kampinosu do Nowego Polesia wyznaczają jedną z dwóch dróg pozwalających przeciąć w poprzek cały kompleks Puszczy, a wraz z nim tworzące ją tarasy i pasy krajobrazowe. O budowie Puszczy wspominałem tutaj, o tym właśnie szlaku - tu.

środa, 14 listopada 2018

Wschód z umiarkowanym wschodem: Lwów

Z kronikarskiego obowiązku wspomnę o lwowskiej próbie zobaczenia wschodu słońca. Skoro przy prawie każdym dłuższym pobycie w Krakowie staram się zobaczyć wschód z Kopca Piłsudskiego, nie wypadało odpuścić okazję do zobaczenia go z Wysokiego Zamku.

niedziela, 11 listopada 2018

11.11.1918

Dokładnie sto lat temu na froncie zachodnim zapadła upragniona cisza. Wiele milionów ludzi zginęło, by świat mógł dotrzeć do tego momentu. Wiele milionów ludzi zginęło, by upadły monarchie zaborcze i by odzyskały niepodległość narody Europy Środkowej i Wschodniej, wśród nich - Polacy. Wszystkiego najlepszego, Polsko!

piątek, 9 listopada 2018

Lwowa parę nocnych widoków

Tydzień temu wróciłem ze Lwowa. To piękne i do tego bardzo sympatyczne miasto. Jak można się domyślić z tej czy innej mojej wypowiedzi, kresowiackie wzruszenia są mi raczej obce. Lubię jeździć do sąsiednich krajów: na Słowację, Litwę czy Ukrainę, chodzić tu i tam, poznawać punkt widzenia na historię bliskich nam narodów - czy słowiańskich, czy bałtyckich, jeść i pić lokalne specjały. Zebrałem z tych kilku lwowskich dni małą galerię obrazków wieczornych i nocnych. Nie będzie tu nic nowatorskiego: głównie widoki na miłe artystycznie lwowskie sztampy.

wtorek, 6 listopada 2018

Stolica nad Tauberem, cz. 2

Po przerwie na zwiedzanie Lwowa wracam do krzyżackiej stolicy w Bad Mergentheim. Jak już wspomniałem, dawny średniowieczny zamek wybrano po 1525 roku na nową siedzibę najwyższych zakonnych władz po utracie Prus i Królewca. Dziś dużą część rozbudowanej w dobie renesansu rezydencji zajmuje arcyciekawe Muzeum Zakonu Krzyżackiego (Deutschordensmuseum; tu jego strona internetowa).