środa, 26 kwietnia 2017

C. i k. obrazki różne, zbiór pierwszy

Jak na każdej wycieczce, tak i podczas mojego małego objazdu habsburskiego odwiedziłem mnóstwo miejsc ciekawych, z których jednak nie ma sensu tworzyć osobnych relacji. Wynika to również z szacunku do Czytelników: staram się popierać przytaczane fakty literaturą, a trudno byłoby mi prowadzić pogłębione studia na temat wszystkich miejsc. Zapraszam więc na ogólny, chronologicznie uporządkowany przegląd lutowej wycieczki. Pomocną Czytelnikowi mapę obejrzeć można tutaj.


Herb Rotszyldów na fasadzie pałacu w Chałupkach.


Stary drogowy most spinający brzegi Odry między Chałupkami a Starym Boguminem był najdoskonalszym sposobem przekroczenia granicy w czasie mojej c. i k. wycieczki.


Dawny, średniowieczny Bogumin spotkał los setek innych miast Europy: ominęła go linia kolejowa. Obecnie to sympatyczna, malownicza dzielnica wyrosłego kilka kilometrów dalej kolejarskiego miasta.


Ozdobą regularnego, średniowiecznego rynku jest figura św. Jana Nepomucena, nieomylny znak środkowoeuropejskiej kontrreformacji.


Ciężko stwierdzić, czy nieukończony ciężki schron bojowy strzegł Czechosłowacji bardziej przed Niemcami, czy przed Polakami. Do zbiegu Odry i Olzy, czyli przedwojennego trójstyku granic jest stąd nieco ponad cztery kilometry. [tuż po sąsiedzku zaczyna się Śląsk Hulczyński, pierwszy umocniony rejon Czechosłowacji]


Największą ozdobą Żyliny jest zamek Budatin. 


Teraz, po częściowo już przeprowadzonym remoncie jego renesansowa elegancja świeci pełnym blaskiem.


Jak to często bywa ze znacjonalizowanymi pałacami wyposażenie nie jest szczególnie imponujące. W zbiorach Muzeum Poważskiego (Považské múzeum) zobaczyć można np. portrety cesarsko-królewskiej pary...


...oraz kopię słynnego fresku z hiszpańskiego Borja. Do Żyliny trafił zapewne jako pamiątka.


Zamek otacza malowniczy nawet w zimie park.


Tuż obok do Wagu wpada Kisuca; zamek posadowiono w widłach obu tych rzek. Nieopodal stoi pomnik Hurbana.


Pomnik zamordowanych Żydów Żyliny i najstarszy zabytek miasta, kościółek św. Stefana.


Kościół pochodzi z początków XIII wieku, ze styku romanizmu i gotyku.


Podcienia przy żylińskim rynku.



Wzniesiona w latach 1933-34 synagoga.


Bardzo ciekawa architektonicznie jest obecnie w remoncie.


Wieże katedry św. Trójcy.


Interesująca, dwudziestowieczna mozaika przedstawiająca scenę Ukrzyżowania.


Detal: czaszka Adama.


Święci Cyryl i Metody błogosławią Żylinie spod stóp katedry.

Cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz