wtorek, 18 kwietnia 2017

Nowe kolekcje autora: Rakoczy

Snując się po węgierskich miastach zacząłem w pewnym momencie spostrzegać duże ilości naraz Rakoczych1. Źródłem tego odkrycia był mglisty, opustoszały Tokaj, ale na tym się oczywiście nie skończyło. Sądzę, że będę jeszcze poszerzać swoją nową kolekcję. Spotkać więc można wodza węgierskich powstań z początku XVIII wieku w formie pomników dużych...


...pomników średnich...


...pomników małych...


...i pomników malutkich (to ten z lewej strony).


Rakoczy bywa też zatrudniany do dyscyplinowania pieszych...


...reklamowania restauracji poziomu wyższego...


...i niższego...


...w wolnych chwilach pilnuje wejścia do muzeum.


Sądzę, że mógłby też reklamować szampony.


Czasami zredukowany zostaje do roli zwornika. 


Najlepsze, to jest deser, na koniec. Po klęsce powstania pozostały mu już tylko ciastka.


A. Jest też na banknocie 500-forintowym. I w Warszawie też jest.

1 - kto rozumie nawiązanie niechaj odczuje internetową satysfakcję. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz