sobota, 2 lutego 2019

Poslušně hlásím! Kilometr 61, to jest pod Vrážem

Jakaś stara babunia powracająca z kościoła spotkała Szwejka na drodze z Kvietova do Vraża, biegnącej niezmiennie właśnie w kierunku zachodnim, i rozpoczęła z nim rozmowę pozdrowieniem chrześcijańskim...



Gdzie doszło do spotkania i skąd wracała stara babunia? Na pierwsze pytanie jest nieco łatwiej odpowiedzieć: 

— Dobre południe, żołnierzyku! Dokąd też Bóg prowadzi?
— Ano idę, mateczko, do Budziejowic, do pułku — odpowiedział Szwejk. — Niby na wojnę.
— Jak tak, to, mój chłopcze, kiepsko idziesz — zawołała babunia z przerażeniem. — Tędy, przez Vraż, nigdy się do Budziejowic nie dostaniecie; gdybyście szli ciągle prosto, to wyjdziecie na Klatov.

Klatov - a dokładniej Klatovy - leżą co prawda bardzo daleko od Vráža, ale dokładnie na zachód od niego. Szwejk musiał być więc na wschód od wsi, tak jak i wczoraj wieczorem - mniej-więcej - ja. Kościołów w tej okolicy jest rzeczywiście nie dużo. W kolejnych wsiach widuję raczej nieduże kaplice. Takie kaplice we Vrážu są dwie, z tego jedna pałacowa, służąca pobożnym jak cała c. k. szlachta Lobkowiczom. Czyżby więc babunia wędrowała aż z Oslova, z kościoła pw. św. Leonarda? A może od położonej nad Otawą Świętej Anny? Dziś żadnej z tych dróg nie da się pokonać na piechotę, trakt zagradza zaporowe jezioro.

Babunia ostrzega Szwejka, by nie szedł przez Vráž, bo tam żandarmy jak żbiki. Ja mam papiery w porządku, więc wszedłem i nawet przenocowałem w tutejszym sanatorium. Mieści się ono w pięknym pałacozameczku Lobkowiczów, wzniesionym w 1875 roku, i już za niepodległej Czechosłowacji przekształconym i rozbudowanym do nowych celów (na zdjęciu). Gdyby to było kilka lat wcześniej, mógłby tu trafić na leczenie dawny pułkownik Szwejka, o którym mówiono, że jest w jakimś sanatorium, ponieważ napisał własnoręcznie list do najjaśniejszego pana, że 11 kompania się zbuntowała. 

Niestety, nie dostałem kartoflanki ani korony, żebym sobie kupił w Malczinie trochę wódki na drogę, bo do Radomyśla jest długa mila

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz