piątek, 11 marca 2016

Osobliwości i kwiatki, cz. 5

Co by tu jeszcze wygrzebać z archiwów fotograficznych? O, mam.

Jak by jeszcze zainspirować pp. Dźwigaja i Renesa? Może popiersiem pomalowanym farbami plakatowymi?


Na marginesie: pomnik uroczy w swojej naiwności, bohater prawdziwy. Gen. Milan Štefánik, jeden z ojców Czechosłowacji i Słowacji zarazem. Astronom, podróżnik i lotnik, patron bratysławskiego lotniska i schroniska pod Dziumbierem.

Co do p. Renesa. Jadę własnie do Gdyni, chyba nie odpuszczę sobie przyjemności zajrzenia do Gdańska. A to może oznaczać ciąg dalszy kolekcji Dzieł Sztuki Niepotrzebnej. [Dodano 1.5.16: i rzeczywiście].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz