czwartek, 27 października 2016

Pod Rzepką, cz. 2

Kompleks Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej zbudowano w rok na płaskim tarasie, jaki w zboczu Rzepki wyciął dawny kamieniołom. Z okien rozciąga się widok na pasmo Grzyw Korzeczkowskich, zamykające Góry Świętokrzyskie od południa.


Centrum składa się z pięciu prostopadłościennych budynków połączonych szklanym korytarzem. Pierwszy (na zdjęciu położony najdalej) mieści recepcję, jadalnię i podziemną aulę. Kolejny nowoczesne laboratoria, trzy dalsze pokoje mieszkalne, sześć sal lekcyjnych oraz przytulny pokój klubowy.


Materiał budowlany, czyli beton ukryto za lokalnym kamieniem. Nie wszędzie jednak. Odżywające, a wspomniane już ostatnio trendy brutalistyczne skłoniły architektów do pozostawienia kilku nagich ścian. Rozwiązanie sprawdza się nie tylko jako hołd dla XX-wiecznego modernizmu.


Klątwą polskiej architektury jest dziecinna chęć dominowania nad otoczeniem (np. gmach TVP przy Woronicza w Warszawie). Chęcińskie Centrum jest tego grzechu pozbawione. Budynki schowano częściowo w ziemię, pokryto lokalnym kamieniem i zadbano o to, by dachy porosły mchem. Miejsce poświęcono geologii także, jeżeli chodzi o pełną szacunku dla Gór Świętokrzyskich estetykę.


Może polska architektura choć trochę zainspiruje się dziełem z Chęcin?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz