piątek, 14 lutego 2025

Obrazki lipcowe, część siódma

Ciągnie się ta relacja, przyznaję (która się u mnie nie ciągnie...), ale czyż to nie miło popatrzeć sobie na lipcowe górskie zdjęcia w środku ponurej zimy? Pytanie jest retoryczne, ale jeżeli miło, to zapraszam na kolejny odcinek opowiastki o spacerze z północnych kresów Węgier do Piwnicznej.

piątek, 7 lutego 2025

Bieguny Wenecji: ten północny

Rozpisałem się w tym wątku o biegunach Wenecji strasznie, więc podzieliłem go na trzy części, które teraz po kolei wypuszczam w świat. Wiecie z poprzedniej części, że szukałem w grudniu biegunów Wenecji, i wiecie, że dotarłem do tego zachodniego.