sobota, 9 kwietnia 2022

Aneks do Altany

Jeżeli też uważasz, że nie ma nic lepszego niż zdjęcia zrobione przez okno jadącego pociągu - ten krótki odcinek jest właśnie dla Ciebie!


Pamiętacie Altanę? Wysoki na 408 metrów szczyt na północnych kresach Gór Świętokrzyskich? Byliśmy tam razem dwa lata temu (link), jako wstęp do szukania najwyższego szczytu Mazowsza. Altana jest najwyższym szczytem województwa mazowieckiego, któremu - województwu, nie szczytowi - aktualny podział administracyjny przyznał spory kawał historycznej Małopolski. Najwyższy szczyt Mazowsza jest gdzie indziej - o tym była też mowa (link).


Tak podejście pod Altanę prezentowało się w zimie 2013 roku.


Góry Świętokrzyskie to w wąskim znaczeniu te kilkanaście jako-tako górskich pasm w rejonie Kielc, w szerszym - dużo większy obszar całej Wyżyny Kieleckiej, sięgającej ku północy aż na wysokość Radomia. Na pobranej z Geoportalu mapie hipsometrycznej widać ten północny język, odcinający się żółtym kolorem od niższego, zielonego otoczenia bardzo wyraźnie. Radom jest ku wschodowi, po prawej stronie mapy - i, jak widać, żółty język kończy się właśnie na jego wysokości.


Od strony Radomia zresztą Garb Gielniowski urywa się solidnym, pięknie widokowym uskokiem - tu we wsi Hucisko.


No, pięknie, ale po co o tym opowiadam? Otóż dlatego, że podróż pociągiem jadącym Centralną Magistralą Kolejową to generalnie straszna nuda. Pociąg pędzi przez Pustać Ceemkowską, omijając wszystko co mogłoby być ewentualnie jakoś ciekawe między Mszczonowem a Jurą i Tunelem (ach, Tunelia! pamiętacie?). Jednak przez te kilkaset podróży w te i we wte wypatrywałem z uporem czegoś interesującego, i tak oto pewnego razu zauważyłem, że na krótkim odcinku koło Idzikowic daje się wypatrzeć w oddali wyraźny wał wzniesień. To mógł być tylko próg Garbu Gielniowskiego właśnie, omijany przez CMK od zachodu.


Ileś razy jechałem po ciemku, ileś razy zapomniałem, ileś razy padał deszcz - ale wreszcie się udało, i oto mam ten porywający widok na zdjęciu. Widzicie, w oddali?

A to jest miejsce zrobienia zdjęcia i mniej-więcej kąt patrzenia. Więc może kolejny śmiałek wyznaczy wśród wzniesień to wyższe o kilka pikseli, którym jest właśnie najwyższy szczyt województwa mazowieckiego?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz