poniedziałek, 8 stycznia 2018

Widoki z drogi. Cz. 16: od Opawy do Bruntalu

Po Opawie wiele się spodziewałem. Historyczne, zabytkowe miasto, stolica dawnego Śląska Austriackiego, ze znaną mi ze zdjęć gotycką konkatedrą. Opawa jednak tym razem nie przekonała mnie do siebie. Może to przez pogodę? Na pewno zrobię jeszcze tu drugie podejście.


Najwyższej rangi kościół katolicki na czeskim Śląsku: konkatedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Opawie. Konkatedra, czyli druga siedziba biskupa, kościół wyróżniony tak z powodu rangi miasta, w którym się znajduje, dawnej historycznej roli czy wewnętrznych podziałów biskupstwa. Diecezja ostrawsko-opawska powstała w 1996 roku, w epoce wielkich reorganizacji Kościoła Rzymskiego w naszej części Europy. Jej stolicą jest morawska Ostrawa, drugą w kolejności - śląska Opawa.


Przed powołaniem nowej diecezji Opawa wchodziła w skład biskupstwa ołomunieckiego. Wspominałem z drogi o sporach miasta z biskupami. Szło oczywiście o Reformację i prawo do obsadzania parafii. Rada miasta zgadzała się na kazania protestanckie, biskup interweniował; w 1569 roku biskup Wilhelm Prusinowski z Wiczkowa o mało nie został w kościele zabity. Zwracam uwagę na scenę chrztu w Jordanie na powyższym zdjęciu. Jest ona bardzo podobna do sceny w kościele św. Marii Magdaleny w Cieszynie. To podobieństwo na granicy autoplagiatu, dzieło rzeźbiarza Jana Schuberta.


Opawa była stolicą Śląska Austriackiego. Z tej racji to tutaj odbył się w 1820 roku kongres Świętego Przymierza, zbiorowego żandarma porewolucyjnej Europy. W przeciwieństwie do większości czeskich miast, Opawa była zniszczona w wyniku działań ostatniej wojny. Dlatego w sercu miasta, na Górnym Rynku (Horní náměstí) gotyckiej konkatedrze i gmachowi Teatru Śląskiego towarzyszy umiarkowanej urody powojenny dom towarowy.


 Wnętrze pofranciszkańskiego kościoła św. Ducha. Miał tu zostać pochowany Michał Sędziwój.


Piękny gmach Muzeum Śląskiego wzniesiono w ostatniej dekadzie XIX wieku. Wiedeńska Belle Époque pączkowała w różnych częściach imperium. Tutejsza niemiecka większość starała się zresztą w chwili upadku Austro-Węgier zachować łączność z Austrią lub założyć własne niemieckie państwo; starania te spełzły na niczym.


Interesująca ekspozycja pozwala zapoznać się z kulturą i historią całego Śląska, ponad dzisiejszymi granicami państw. 


Wróżba na przyszłość mojej drogi: Kościół Pokoju w Świdnicy.


Do ozdób Opawy należy ogromny gmach domu towarowego "Breda i Weinstein". Wzniósł go w latach 1927-28 - w końcowym okresie prosperity lat dwudziestych, nazywanego przez Niemców "Goldene Zwanziger"- wiedeński architekt Leopold Bauer. To typowe dla epoki połączenie nurtów nowoczesnej architektury amerykańskiej i niemieckiej1. Zaledwie kilka miesięcy później zza Atlantyku przyjdzie kryzys, a z Berlina płynąć zaczną zupełnie inne wzorce kultury.


Niezwykła jest skala robót fortyfikacyjnych, jakie wykonano na dawnym czesko-niemieckim pograniczu. Tysiące  lekkich schronów widziałem już i na Śląsku Cieszyńskim, i w rejonie Opawy, i na dalekim wschodzie Słowacji, na węgierskiej granicy. Choć nie tak słynne jak nieukończone grupy warowne - czyli czechosłowackie "tvrze" - to właśnie wielka liczba "rzopików"2 najlepiej pokazuje skalę przygotowań Czechosłowacji do obrony swojej niepodległości. Ech, gdyby tylko sanacyjna Polska potrafiła widzieć dalej niż kilka kilometrów za Olzę... 


Pomnik-kaplica poległych w Wielkiej Wojnie, Górny Beneszów.


Piękne miejscowości - jak Górny Beneszów z tym pokazywanym już niegdyś nepomuckim puttem - ozdabiają malownicze pogórskie krajobrazy. Czechy są gęściej zaludnione od Polski; według danych z 2014 roku na każdy kilometr kwadratowy przypada 133,3 ludzi, czyli około dziesięć procent więcej, niż w Polsce. Jednak tak jak i u nas, są obszary bardziej i mniej ludne. Do tych pustawych należy do nich powiat (okres) Bruntal, który zamieszkuje zaledwie 61,9 osoby na kilometr kwadratowy3.


Jesioniki rosły z każdą godziną marszu. Nie mogłem przed wejściem w góry nie odwiedzić Bruntalu.


1 - Národný pamiatkový ústav, tutaj
2 - schemat lekkiego schronu wz. 37 można obejrzeć w cytowanej wielokrotnie "Twierdzy Europa": Kaufmann J.E., Jurga Robert M., "Twierdza Europa. Europejskie fortyfikacje drugiej wojny światowej", Warszawa 2002, s. 279
3 - według danych Czeskiego Urzędu Statystycznego (Český statistický úřad): https://www.czso.cz/documents/10180/20548157/130055150101.pdf/9575e32f-ac83-4939-a1d5-e1fb084d4476?version=1.0

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz