Dziś będzie bardzo krótko, choć wyjątkowo: reklamuję film. On też jest krótki, ale nie szkodzi, bo ładny i o ładnym miejscu. Otóż Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Piwnicznej-Zdroju zrobił film o położonej na stokach Beskidu Sądeckiego Kokuszce. I żeby było jeszcze sympatyczniej, jedną z autorek filmu jest koleżanka z kursu przewodnickiego i znakomita przewodniczka beskidzka, Anna Szpiczyńska. A żeby było jeszcze-jeszcze sympatyczniej, to dołożyłem do tego filmu swój mikrokamyczek: pomogłem przepisać akt lokacyjny, wystawiony "(...)w Warszawie, dnia 1 m-ia sierpnia Roku Pańskiego tysiącznego pięćsetnego siedmdziesiątego i panowania naszego czterdziestego pierwszego" przez JKM Zygmunta Augusta. I jestem w napisach końcowych, za co dziękuję.
Więc zapraszam: zajrzyjcie do Kokuszki!
* * *
A na marginesie, uprzejmie zwracam uwagę na mijające setne rocznice: uchwalenia konstytucji marcowej, traktatu w Rydze i plebiscytu na Górnym Śląsku. Każda z rocznic to dobra okazja do historycznego zastanowienia. Czy na przykład pamiętamy, że w Rydze zdradziliśmy naszych ukraińskich sojuszników?
* * *
Z radością zapraszam na pierwszą od dawna, choć niezmiennie zdalną prezentację. We czwartek, 25 III o 19:00 na kanale Studenckiego Koła Przewodników Turystycznych na Youtube będę opowiadał o "Podniesionej kurtynie", czyli spacerze z Saksonii do Słowenii. Więcej informacji tutaj. Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz